Nadchodzi taki moment ,kiedy wszystko puszcza...rozpadasz się ...z rąk wypada Ci to co najważniejsze...tracisz to...w głowie rodzą Ci sie pojebane myśli...myślisz o czymś co by pomogło Ci zapomnieć o bólu ,bólu który przeszywa Twoje serce ...nic nie mozesz zrobic ...tracisz kontrole nad bólem...ból Cie zabija...