jest roznie. Raz lepiej, raz gorzej, jednakze wciaz przed siebie. Czasem potykam sie wedrujac z glowa w chmurach. Ale sa osoby, ktore dzielnie krocza tuz przy mnie, pomagajac sie podniesc po kazdym upadku. I ja to szanuje. dziekuje ! 'bądź ze mną zawsze już, pokazuj drogę mi...' A ! ; *