Ciężko jest. Boję się. Coraz częściej nerwy biorą górę nad opanowaniem. Jest sporo rzeczy, które ranią. Smutno mi. Nie chcę krzywdzić tych, na których mi zależy. Nienawidzę nieszczerości. Czasami tracę rozeznanie, co jest prawdą, a co kłamstwem.
Mam wiele wad, mógłbym to zmienić, tylko po co? Jaki jest sens? Czy kogokolwiek to obchodzi?
Chcę spać.
Cytat na dziś:
"Your love looks like blood tonight
In the shadows no one sees me cry
Your love looks like blood tonight, but this feels so right
It hurts so bad to say good
Hurts so bad to say good
Hurts so bad to say good
Hurts so bad to say goodbye..."
Blitzkid - "Love like blood"