Jestem szczynkiem i kocim gównem.
I znowu muszę wstać, i i znowu robić to samo, i znowu szukać czasu na myślenie, co mógłbym zrobić.
Jestem szczynkiem i kocim gównem.
Tomek ma mały talent, Tomek mógłby być fajny, cool, pociągający, inteligentny, uległy, ale Tomek na razie taki nie będzie.
Zabawię się w ogrodnika i zobaczę, jak daleko będę w stanie to za sobą pociągnąć. I w końcu chciałbym się dowiedzieć, na co czekam.