Jako, że to mój pierwszy i zapewne ostatni wpis, nie wiem co napisać...
Może tyle, że autorem fotki jest p. Arleta Janik, zaś fotografowany cosiek to ja we własnej osobie. A cpo do lokalizacji, to siedziałem sobie na murku, przed najlepszym szpitalem, szpitalem Św. Józefa w Głuchołazach.! :D
Pozdrowienia dla ekipy nerdów z mojej klasy! ;)