Fota z Warszawy. Taka bryka stała w Złotych Tarasach....
Jutro historia i pewnie jakbym szedl do szkoly to na 100% byłbym pytany, ale nie ide....<jupi>
Dzisiaj sobie uświadomiłem, ze już dosłownie za pare dni jest 6 grudnia, a ja jeszcze nie napisałem listu do św. Mikołaja....aaaaa. Muszę go zaraz napisać i wysłać. Myślicie, że jeszcze dojdzie? Oby...
A wy już napisaliście listy? Nie no żartuje oczywiście...!!!!!!!
Wiem, bezsensu jest ta notka, ale nic ciekawszego nie mogłem wymyślec. Nie jestem tak pomysłowy jak Paweł....nasz znawca fotografii.
Pewnie tak fota też jest nieostra...czyz nie tak?
Gosiaku, ale ziałem z tego twojego ostatniego komenta. Dzięki ci wielkie za to...:
ee zdjęcie nieostre, krzywe, cień pada nie w tą strone, źle naświetlone.. stół ma jedną noge krótszą od pozostałych, zła liczba mandarynek przez co zdjęcie traci na przekazie zielona serwetka nie pasuje do różowego sufitu, ściana źle uchwycona.
I jak tam doszłaś cało do domu? Co to za krzyż?
Pozdro dla:
- Gosiaka
- Ali
KOMENTOWAĆ!!!
Oczy są zwierciadlem duszy...