Wpatrzona... Dobre sobie. Nudzi mnie rozmowa z tobą. Racja nie masz odwagi pokazać się na oczy i porozmawiać.
Dla odmiany wykręcasz się czasem. Czas to tylko pojęcie względne, ale dla ciebie i tak za mało (tak, siedź przed lapkiem i nażekaj na chujowe dzieciństwo).
O prawdziwą przyjaźń się nie walczy,
bo ona przetrwa wszystko.
Ale duma przyjaciółki jakoś na to nie pozwala.
Moja luka w życiu, jak i w czasie została uzupełniona. Krzyżyk na drogę i powodzenia.