o jeden dzień za długo

Czasem patrzysz na człowieka i nie wiesz czego masz się po nim spodziewać . Patrzysz w oczy, które mówią wiele, jednak nie dostrzegasz w nich nic niepokojącego . Nie wiesz czemu tak jest, strasz się wszystkiego domyślić, jednak nic nie wychodzi. 

Jest tak, że masz wrażenie, że pęka Ci serce, ale nie do końca. Nie wiesz co się dzieje . Nie wiesz nic .

Jak tak patrzę na to zdjęcie to się zastanawiam kogo widzę. Bo z pozoru widać dziewczynę młodą. lekko uśmiechniętą, która nie wie co ją czeka . Ale jak tak sobie pomyślę, że ją znam, to nie wiem co myśleć.  Bo w rzeczywistości jest inaczej, może i jest młoda, ale reszta się wgl nie zgadza . Owszem uśmiecha się, ale to wymuszony uśmiech. Chociaż ma naturę wesołą spontaniczną to teraz taka nie jest. Jest jej ciężko. Sama już nie wie co ma robić . W środku niej szaleje huragan , ona sama do końca nie wie  o co chodzi. W sumie to może i wie, ale tego nie powie, ani nie okaże po sobie... 

http://www.youtube.com/watch?v=3vq8GMgj-Xg

W tym tygodniu mama jedzie na badania , jest nimi przerażona, a ja nie wiem jak mam jej pomóc. Nie wiem co mam zrobić, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie mogę być z nią, bo muszę być w szkole. Dobrze wiem, że nie będę mogła się skupić na lekcjach, ale co poradzić, mus to mus . W sumie też sie trochę boje tego badania. Staram się tego nie okazać, ale co z tego jak i tak nie wiem jak to będzie .

Wszędzie jest mnóstwo problemów, praktycznie wszystkie są obok. Jest tak, że nie wiem jak mam pomóc . A to jest najgorsze co może być.  Jedno co wiem, to to , że jest cięzko, cholernie cięzko .

Każda chwila sprawia, że mam ochotę, albo śmiać się z rozpaczy, albo płakać. Nie wiem już co robić, żeby niczego nie zepsuć . Praktysznie wszystkiego czego się dotknę to się niszczy. 

Nie wiem, nic nie wiem .

Jedyne, co mi teraz siedzie w głowie to MAMA. ; / 

http://www.youtube.com/watch?v=k3K15OcpqS0