Gdy byłem dzieckiem los mi sie sprzeciwiał
i strzałą smutku drogę szczęścia przecinał
Przerywał passe dobra i uśmiechu na twarzy
byłem sam, gdy los mojego życia sie wazył
nieraz chwila załamki i myśli samobójcze
tak jest po dzień dzisiejszy, bo życie trudne
zamykałem sie w sobie pisząc w pokoju teksty
nie znasz przyszłości??
wiec co piepszysz??
nie wiesz co przeżyłem w tych trudnych dla mnie chwilach
nie byłeś i nie jesteś mną wiec sie nie wcinaj
nieraz brak sił i zwątpienie w siebie
zioomale co???? opuścili mnie w potrzebie
to Ty pierwszy nazwałeś mnie bratem
to Ty gdy go nie miałem zastapiłeś mi tate
na Ciebie mogłem liczyć o kazdej porze dnia i nocy
To Ty Mlody z łez ocierałeś mi oczy
dziś u mego boku przyjaciółka od września
na zawsze Ja i oni po poprostu jestem szczęściarz
życie o 180 sie odwróciło...
dzieki Bogu za tych ludzi
ŻE SIE ZMIENIŁO
RISPEKTA
SZAKUNEC
:D