I stało się. Doznałem objawienia. Zamówiłem kaski motocyklowe i niecierpliwie czekałem na kuriera.
Jest! Już idzie po schodach, napięcie rośnie, zaraz je dostanę, właśnie odbieram paczkę, rozcinam folię i moim oczom ukazuje się różowa hulajnoga.
WTF?
Przecież wreszcie ocknąłem się z letargu. Przecież lepiej mieć piękną różową hulajnogę niż jakieś tam kaski.
Tadam! Olśnienie.
20 LIPCA 2017
12 LIPCA 2017
24 CZERWCA 2017
21 CZERWCA 2017
20 CZERWCA 2017
20 CZERWCA 2017
15 CZERWCA 2017
5 MARCA 2017
Wszystkie wpisydiego22
20 CZERWCA 2017