Siedząc w taki dzień w domu nic dobrego nie może się stać, a wspomnienia wracają... i to te cholernie dotkliwe.
Wiesz jak to jest kiedy wszystko w Tobie umiera? poprostu wszystko, nadzieja, uśmiech, pozytywny nastrój, emocje, radosć, chcęc do życia? Bo ja wiem... doświadczyłem tego kiedy przyjechałem do Ciebie i mieliśmy iść na urodziny do Natalii, a dokładniej to kiedy zobaczyłem Cię na dworcu z koleżankami i kiedy spojrzałem na Ciebie to już wiedziałem co sie zaraz stanie... powiedziałaś tylko "cześć" i nic więcej... wtedy własnie umarłem.
"Turn the pages back in time
Through the chapters in my mind
Life's too short to leave behind
It's too late now
Life was like a fantasy
Taken by reality
Does anyone remember me
You once knew me"