Płomień 81 ( Pezet i Onar )
-polska grupa hip-hopowa powstała w 1998.r w Warszawie z inicjatywy dwóch raperów:
Pezeta (Pawła Kaplińskiego) i Onara (Darcina Donesza).
Nazwa pochodzi od numeru szkoły Pezeta i Onara (Szkoła Podstawowa nr. 81 na Ursynowie), nazwę Płomień wymyśliła matka Onara. Najnowszym i jednym z najlepszych albumów jest ''Historie z sąsiedztwa'' wydany w 2005r. Najpopularniejsze utwory znajdujące się w nim to :
''Mój dom'', ''Powiedz na osiedlu'', ''Trudno mnie kochać'', ''Jestem przeciw'',
''30 stopni w cieniu bloku'', ''Odwaga'', ''Co jest'', ''WWA'',
''Na podwórko i do klubu'', ''Niespełniony sen''.
z dobrą miną do złej gry przyłapani
może z trudem, lecz zobaczyłem to wreszcie, że dwulicowych ludzi od chuja w tym mieście
gdy w chuja tnie osobą, z którą byłeś blisko, upada naprawdę nisko, robi z siebie pośmiewisko
dobrze pamiętam wszystkie nieszczere twarze, fałszywych ludzi ukrywam pod kamuflażem
uwierz w siebie, bo to Twój majątek, bo to Twoja szansa a nie totolotek
głowa do góry człowieku, nie martw się niczym, ile było takich sytuacji, nikt nie zliczy,
albo przemilczy, po co je wspominać ? niech Cię opuści każda nieprzyjemna chwila
omijam zakrtęty, czy gadam bzdury, nie martw się niczym głowa do góry
posłuchaj, to ważne dla zebranych tutaj, trochę zrozumienia u siebie szukaj
zobacz, wszystko można zacząć od nowa, do góry głowa to jedyna metoda
nie możesz się poddać, musisz do przodu iść, pamiętaj te chwile, dla których wrto żyć
wiem, że to trudne, ale musisz się trzymać, postaraj się skończyć jak już cokolwiek zaczynasz
problemy Tobą rządzą, czują się jak Twój władca
kolejny dzień, robię coś-walczę, nie poddaję się walczę-przegrywam
to nie szczegół, życie bez reguł
z brudów, kłamstw, oszczerstw zaczynasz gnić, jak w oczy wić
często słyszę, weź się uspokój i nie przesadzaj, lecz to właśnie w Twoich rękach jest władza
wątpliwości, bywa różnie, tak sobie mówię, korzystać z życia- to właśnie lubię
czasem brzydko, czasem ładnie, czasem kiepsko,czasem fajnie
to są nasze dni, nasze, Płomień na zawsze będzie płonął, ja go nie zgasze
nadeszły nasze dni, nadszedł nasz czas, zaskakująco dobrze jak w kartach as
odpocząć nie ma czasu, trzeba iść dalej, i niech właśnie nasze dni trwają stale
co Ty, teraz czas na nas, otwieraj szampana dosyć narzekania, realizacja marzeń w planach
to jest dla mnie polski sen, ale niespełniony sen, bardzo często wkurwia mnie po prostu kolejny dzień
wiem, niespełniony sen nas tak boli, niespełniony sen znów nas goni
teraz wiem i myślę często, myślę o chwilach, które nam zabrała przeszłość
mam coś z życia, jaki kraj takie życie, Polska to nie Ameryka
wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać, ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach
i co Cię trzyma przy mnie, lepiej było by Ci z dala, tylko piję, przeklinam i się ciągle opierdalam
Dobrze Wam się czyta ? Czy może zmienić czcionkę lub kolor ?
Jak coś to pisać na PM lub w komentarzach :)
Następny będzie Sokół .