DZISIEJSZY WPIS POŚWIĘCONY MARCINOWI I JEGO NAJNOWSZEMU KRĄŻKOWI "GDY ZGASNIE SŁOŃCE", ZA MATERIAŁ NALEŻĄ SIĘ PROPSY, BO KAWAŁKI SĄ NA PRAWDĘ DOBRE
PIERWSZA NOTKA O KALIM W ARCHIWUM, JEŚLI KTOŚ NIE ZNA, A CHCIAŁBY WIĘCEJ :-)
Nie tylko Ty umierasz, by narodzić się na nowo
ja też szukam sensu, kroczę krętą drogą
nie tylko Ty to czujesz, bo ja nie jestem inny
gdy zapada noc szukajmy słońca krainy
Nienawidzę siebie za te wszystkie przykre chwile
za te wszystkie przykre słowa, za to że nie doceniłem
ile znaczy dla niej, ile ona znaczy dla mnie
Potrzeba nam miłości, miłości bez apelacji
Nie powiemy nigdy stop, bo kochamy hip hop
Obalamy mit, że marysia może skrzywdzić
najwyżej helikopter albo efekt windy
żaden defekt, ona jest doskonała
no chodź tu kochanie, no chodź moja mała
Tutaj gdzie żyjemy nie ma słońca, Bóg o nas zapomniał
Tutaj gdzie żyjemy ból nie ma końca, cierpienia nowy rozdział
Bo tutaj gdzie żyjemy musisz mieć w sobie siłę, żeby temu życiu sprostać
Chodź to Ci pokaże na charakterach skazę
Ciężko tu komuś ufać, typy łapią chorą fazę
Jak masz szansę uciekaj stąd daleko
Zanim Cię zapekluje tego świata ciężkie wieko,ej
Może sobie obcy, może razem w poprzednim wcieleniu
Przeznaczenie jest ogniwem, a serce nie sługa
Czasami dwie różne połowy pasują jak ulał
Niebo spotkało piekło, piekło spotkało niebo
Nie pytaj dlaczego, los płata takie figle
Leżę, nie szlocham, znoszę próżni katusze
ale czuję jak każda sekunda rozrywa mi duszę
Chcę stąd uciec, robię to gdy zasypiam
ale gdy się budzę raj znika
To Ty kreujesz przyszłość, wszystko w Twoich rękach
życie bez kłótni, spokoju szczerze pragnę
może kiedyś, bo na razie tu żyje w bagnie
Mówią Ci jak żyć, chociaż nigdy tak nie żyli
Wszystko czego chcę, co najdroższe mi na świecie
to gromadka dzieciaków, zestarzeć przy mej kobiecie
Szacunek dla tych, co od lat mają te same twarze
My nie odejdziemy stąd, co będzie z Tobą czas pokaże
To ten kolejny dzień, kiedy myślę nad sensem
cieszę się, że jeszcze czuje coś, bo znaczy że jestem tu,
jak te wierze pełne melancholii
nawet grób ma miejsce, ja idę już milion mil
Co to szczęście, powiedz mi gdzie go szukać
chyba byłem wszędzie, gdzie jeszcze mam zapukać?
Mam grono kumpli, najlepszy to samotność
on dobrze mnie rozumie, rozumie za dobrze, na złość
Wszystko czego chcę będzie mi dane, bo wierzę w to
wszystko czego chcę realnym planem, jestem już blisko
kuszą mnie żądze, jestem tylko człowiekiem
ale cieszę się że mądrzeje, bo to przychodzi z wiekiem
Bez szelestnie jak cienie, w poszukiwaniu szczęścia
Odwaga brak litości, byłem gotów do odejścia
Prawda płynąca przez żyłę, nawijam o tym jak żyłem
To było dawno temu, gdzie Ty kurwa wtedy byłeś?
Chciałbym aby czas zatrzymał się gdzieś w maju
byłbym wtedy w raju, nie będąc nawet na haju