Nie ma lekko być raperem, w dzisiejszych czasach
choć uliczny rap mamy wpisany w DNA,
trzeba kombinować żeby na powierzchni stać ,
dlatego do perfekcji znany nie jeden fach.
Dzisiaj ulica ma głos i mówi naszymi słowami,
ciężko pogodzić zarobek z ulicznymi zasadami,
my to potrafimy i nie gramy na festynach,
a na koncerty wbija, każdy dobry chłopaczyna.