MQ
Chce zamknąć oczy i nie patrzeć na to wszystko
Chce czuć tylko spokój i być szczęscia blisko
Zaciskam znów pięść i przeskakuje bagno.
Wodospad , który płynął niestety już nie może
na płacz nie mam siły, Boże wskaż mi dobrą drogę
Miałem ta nadzieję, lecz już nie znam tego słowa
muszę z prawdą się pogodzić , już przyszła na to pora
Każdy dzień od tamtej chwili niczego nie jest warty
nie łatwo o tym zapomnieć , nadal mam Cię w sercu
Chce widzieć uśmiech ale nie na potarganych zdjęciach
Czas płynie jak rzeka, pełna brudu i cierpienia,
Gdy zrobię coś dobrze to i tak się nic nie zmienia.
Te wspólne spacery, i wypowiedziane słowa, chce aby to zostało, nie chce zaczynać od nowa.
Czuje, że mam skarb, zamknę go w swoim sercu, i niech zostanie już na zawsze w sercu, w tamtym miejscu.
Tak jak wiatr poniesie uschnięte liście tak samo tęsknisz
Wspomnienia złap za rękę, a te złe odstaw na bok
Zakop, zapomni by już nigdy serce nie bolało