Buka- Mateusz Daniecki ur. 17 grudnia 1988 w Gdańsku
Uzależniam cię na dobre, może lepiej nie zaczynać.
Chodź, pobawimy się dziś w berka z klepsydrą
i oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą
tańcząc na lodzie ze wskazówkami, zamiast łyżew.
Znasz to uczucie gdy nie wierzy w ciebie nikt? Musisz uciec, ale nie wiesz którędy masz iść
Ty daj mi żyć i pozwól być sobą,
na przekór wszystkim tym, którzy nie mogą
Życie to kpina, śnieg nie jest taki, jak bywał wcześniej,
ukryty w dolinach, które skrywa serce.
Wiem, że też to pamiętasz i tylko nie chcesz widzieć,
idąc nie chcesz przestać, ślepiony przez życie.
Chodź pokażę Ci jak tu cień, smak ma nocy pocałunku,
gorący jak magma i gorzki jak dna trunku.
kocham ciszę tak mocno, mów do mnie głośno, bym mógł słyszeć.
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu. Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu
I nawet, gdybym nigdy miał nie zrozumieć sensu
Dziś ja dziękuję za ten dar, bo to coś więcej
Magda.
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd