photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 WRZEŚNIA 2012

takie tam opowiadanko ; ( cz. 1

ŁuŁukasz -bardzo przystojny 17-stolatek biekt westchnień wielu dziewczyn.Raczej niedostępny,jeszcze nigdy nie był zakochany. 
Pewnego dnia jak jechał do szkoły ,uciekł  mu autobus.Musiał jechać pociągiem.rzucił swój plecak nie patrząc na jakie siedzenie i usiadł.      - Aua! uważaj troszkę,nie jesteś tu sam! 
Łukasz odwracając się ,nie mógł oderwac wzroku od dziewczyny. -Oj przepraszam,nie zauważyłem Cię..mogę się dosiąść ? Fajnie byłoby porozmawiać z kimś żeby rozbudzić się przed szkoła 
: ) .  -hmmm. miły jesteś,siadaj :)  No to opowiadaj : codziennie rano taki wkurzony jesteś ? : D  -hehe,tylko jak mi autobus z przed nosa ucieka.A ty zawsze taka wesoła jesyeś ?  :)   - Trzeba cieszyć się życiem,wkońcu żyjemy tylko raz ..: ) Byli tak zajęci rozmową,że Łukasz sam nie zauważył ,kiedy przegapił swój przystanek.ale to go nie obchodziło,chciał jak najdłużej z nią zostać.  Gdy pociąg się zatrzymał,oni obydwoje wstali,żeby wysiąść.Zrobił się taki tłok,że Łukasz nie zauważył,w którą stronę poszła dziewczyna .Już jej nie widział..... Na lekcjach nie mógł się skoncentrować ciągle o niej myślał..Codziennie wsiadał do tego samego pociągu,żeby znów ją zobaczyć.Lecz nigdy nie mógł na nią trafić ..Poszedł do szkoły w której mówiła,że się uczy.Nie znał jej imienia,więc nie potrafił jej znalezć . Pewnego dnia stanął na srodku pociągu i zaczoł głośno mówić : 2 tygodnie temu,poznałem tu wyjątkową dziewczynę .Była piękna,ciągle uśmiechnięta.Potrafiła każdemu poprawić humor.Miała długie brązowe oczy.Proszę jeżeli ktoś ją widzial,niech da mi znać .Proszę . Nikt się nie zgłaszał.Mijały kolejne dni.Łuksz tracił nadzieję. Następnego dnia,gdy Łukasz jak codzień usiadł w pociągu na tym samym siedzeniu co  usiadł ze swoją nieznajomą,zauważył napis na siedzeniu ;  '' Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz .Siedzieliśmy tu razem na tym siedzeniu .Niechcący rzuciłeś we mnie plecakiem.Przeze mnie przegapiłeś przystanek..Jezeli rozmawiało Ci się ze mną tak samo dobrze,jak mi z Tobą to zadzwoń  607156*** Ola '' . Łukasz cieszył się tak bardzo,że nie obchodziło go,ze ludzie krzywo na niego patrzą.Od razu wykręcił numer i czekał na odpowiedz. Umówili się .Spotykali się coraz częściej.Nie mogli doczekać sie kolejnych spotkań .. Po jakimś czasie... Łukasz zakochał się w Oli. ale bardzo bał się jej o tym powiedzieć .. Bał się ,że zepsuje wszystko to,co teraz  jest między nimi,że Ola go odrzuci.. Postanowił załatwić to inaczej ..Zaprosił Olę w ich miejsce .., na dachu starego budynku.Tam,gdzie zawsze sie spotykali .Ola jak zwykle się ucieszyłŁukasz -
Łuk
la jak zwykle się ucieszyła i odrazu pobiegła na sotkanie.tez miała coś bardzo ważnego do powiedzenia..Gdy weszła na górę,nie wierzyła w to , co widzi.Kolo niej,wszędzie leżały płatki róż.Na środku zrobione z nich wielkie serce..Ola stanęła w samym jego środku .. Po chwili pojawił się Łukasz.. W ręku trzymał najpiękniejszą różę..Lukasz zbliżył się i zaczął mówić.. Ja ..ja chcę Ci coś..coś powiedzieć,że jaa..no bo ja Ciebie.. czy może Ty  i jaa..bo moż..Ola rzucając mu się w ramiona pocałowała go i powiedziała : Wszystko rozumiem kochanie,Ja Cb tez kocham i bardzo chciałabym z Tbbyć..niczego  więcej nie pragnę.. ''  Mijały mięsiące od kiedy byli razem Prawdziwa miłość,chodz serca jeszcze mlode.. Wiele rzy ktos probował zepsuć ich szczescie,ale oni zawsze wygrywali z losem.. aż do wtedy.. Do ich szkoły doszła nowa dziewczyna-Paulina. Ładna wyzywająco ubierająca się długo-noga blondynka.Podobała się wszystkim Każdy jej pragnoł..Mogła mieć każdego...oprócz..    Łukasza...  Mogła mieć każdego,ale to jej nie wystarczało ..  - Ej Aska kto to jest ten chłopak tam co stoi przy oknie..?   te ciacho tam.. - zapytała jednej z dziewczyn - Łukasz ake zapomnij on nie jest dla ciebie.jest na zabój zakocjany w Olce.Było wiele,ktore chciało ich rozdzielic..zadnej sie nie udało .Tobie tez sie nie uda..nie ulegnie Ci.. .. jeszcze zobaczymy . odpowiedziała i fałszywie sie zasmiala...   -Hej przystojniaku.moglbys  mnie troche ppooprowadzac.nie za bardzo sie jeszcze tutaj orietuje.. - spoko ,tylko bez zobowiazan..odpowiedzial Łukasz.. Paulina cały czas probowala mieszac,co ru
a i odrazu pobiegła na sotkanie.tez miała coś bardzo ważnego do powiedzenia..Gdy weszła na górę,nie wierzyła w to , co widzi.Kolo niej,wszędzie leżały płatki róż.Na środku zrobione z nich wielkie serce..Ola stanęła w samym jego środku .. Po chwili pojawił się Łukasz.. W ręku trzymał najpiękniejszą różę..Lukasz zbliżył się i zaczął mówić.. Ja ..ja chcę Ci coś..coś powiedzieć,że jaa..no bo ja Ciebie.. czy może Ty  i jaa..bo moż..Ola rzucając mu się w ramiona pocałowała go i powiedziała : Wszystko rozumiem kochanie,Ja Cb tez kocham i bardzo chciałabym z Tbbyć..niczego  więcej nie pragnę.. ''  Mijały mięsiące od kiedy byli razem Prawdziwa miłość,chodz serca jeszcze mlode.. Wiele rzy ktos probował zepsuć ich szczescie,ale oni zawsze wygrywali z losem.. aż do wtedy.. Do ich szkoły doszła nowa dziewczyna-Paulina. Ładna wyzywająco ubierająca się długo-noga blondynka.Podobała się wszystkim Każdy jej pragnoł..Mogła mieć każdego...oprócz..    Łukasza...  Mogła mieć każdego,ale to jej nie wystarczało ..  - Ej Aska kto to jest ten chłopak tam co stoi przy oknie..?   te ciacho tam.. - zapytała jednej z dziewczyn - Łukasz ake zapomnij on nie jest dla ciebie.jest na zabój zakocjany w Olci

Informacje o qzacnyqsucharq


Inni zdjęcia: ... maxima24Wyjście elmar... maxima24Linie Czarterowe bluebird11... maxima24Formuła 1. ezekh114Trochę dzisiaj zmoły... halinam... maxima24... maxima24... maxima24