Francja... mmm... no cóż moim zdaniem tegoroczna wycieczka do Paryża była naprawde zajebista. A stolica jest naprawde swietna. nie dosc ze tyle zabytkow, które robią wrażenie, to dodatkowo nie zapominajmy, że to miasto mody :) po za tym pełno przystojniaków którzy podrywali moja kolezanke (tak, ciebie downie) i milych ludzi :)
Mam we wtorek urodziny :D jako ze kocham siebie to mowie wam :p
Wszyscy mówią , że jest niefajnie. Używają innego okreslenia, ale poniewaz tego pb czytaja dziwni ludzie, nie bede przeklinac. Ok, mamy za dwa tygodnie testy, a za tydzien z francuza, nauczycieli porąbało, kupa nauki a mało zabawy... ale trzeba tez patrzec optymistycznie na swiat. w sobote jest impreza :p robi sie wiosna, zajebiscie cieplo, ptaszki spiewaja.
tak, to bylo pocieszajace. wiem :]
ale i tak was kocham :*