Standardowe "dawno nie pisałam"
Ok od początku.
Najpierw był grudzień, latanie za prezentami, wigilia klasowa - bardzo fajna, potem były święta w domu (dziwne) a na końcu był Sylwester, który był naprawde świetny :] Ola, Pała, Asia, Tomasz, Kamilka, Maks, Sławek (ci dwa tak o ), i reszta, Iwo, Przemek... paweł dawid :D (nie wszyscy mile widziani:D) jezu to co tam sie działo to ja bym w zyciu nie pomyslala :D
Potem był styczeń, i były ferie. Na feriach byłam w Finlandii u ciocii. Było naprawde spoko i poznalam kilku fajnych ludzi :)
W styczniu była impreza w stylu lat 60', 70'. 80' :D była zajebista :D:D hity z tych lat, a przede wszystkim stroje :D:D
powiem tak... wieeeeelki dekolt gruchy, opaska Kamy, żółty dres Asi, kropki Cieślowej, big okulary, sponge bob :]
I to zdjęcie pochodzi wlasnie z tej imprezy :D
Potem byl luty, byly walę tynki, byl wyjazd z rodzicami, no i szkola...
co tu duzo gadac, jest przejebane i tyle. i chyba kazdy to potwierdzi.
a w pt jade do Paryza z Cieślową :D:D:D:D
Ogolnie chwilami mam naprawde fajny nastroj, a chwilami mam ochote po prostu sie zajebac, ale jest kilka fajnych spraw na tym swiecie ktore sprawiaja ze "chce mi sie krzyczec z radosci" :D:D
To ide sobie pokrzyczec :] :*