Użytkownik usunięty
szkoda mi Ciebie... opowiadzasz rzeczy nie z tej ziemi... z kosmosu chyba... :) i szkoda czasu.. wogole moglam tak duzo nei poswiecec...
sama jestes dziecko... dziecko specjalnej troski?:)
heh:)
Użytkownik usunięty
od Ciebie buziakow nie chce... bleeee... az mi sie niedobrze zrobilo:)
aha i Twoj gust to sobie wsadz wiesz gdzie... ale nei wiem czy Ci sie wogole zmieci... Ty masz gust? chyba jak stara baba... a szczera to ja jestem... nie znasz mnie dobrze wiec nie pisz takich pierdul... dziewczynko... wogole ile Ty masz lat? kup spbie kawalek drewna... takiego najgorszego... bedziesz przygladac sie swojej podobiznie:) zmijo:D
a moje zdjecia sie podobaja nie tylko mi... wylacznie nie masz gustu:)
Użytkownik usunięty
o takie cos nie mam byc zazdrosna... chaialm Ci tylko zycie umilic wpisujac komenta;p bo widze ze za duzo ich nie masz:P
ale jestes zalosna.. szkoda gadac... znam takich osob pare i bardzo zaluje... a i fajne okularki... hahaha!!!okragle?! :P pszszy!!! agha i jaki kolor wloso masz?
Użytkownik usunięty
chcialam zauwazyc ze Ty pierwsza napisalas na moim pb... hehe!! juz dawno temu...
a co do Twojego pb... to nie zaciekawy;p heh... juz wiedzialam od samego poczatku ze nazwa taka dziwna toi wlascicielka tego pb tez;p hehe!!
O sobie: Kilka słów o mnie...
No cóż. Najtrudniejszy z możliwych temat....
Wydaje mi się iż jestem całkowicie normalna, tylko na niektóre rzeczy umiem patrzeć "nietrzeźwym okiem"...
Nie umiem usiedzieć na dupie, wszędzie mnie pełno.
Brakuje mi tego czego nikt nie potrzebuje lub o tym nie myśli. Mój mały świat jest trochę odległy od rzeczywistości, a już na pewno nie ma w nim Kaczyńskich całej bzdurnej polityki, religii.
Właściwie staram się od tego uciec..
Kocham muzykę każdą która nie jest techno, disco i w 99% popem.
Jednak moim muzycznym autorytetem jest Kazik.. Jakoś tak bywa że zazwyczaj się zgadzam z jego tekstami.
Moją największą porażką była Szkoła Muzyczna... Przynajmniej tak sobie wmawiam by nie ulec wrażeniu, iż rezygnacja z niej była fatalna decyzją..
Brakuje mi oprócz tego szaleństwa, wolności, braku barier.. i wyjątkowych przeżyć z przyjaciółmi.
Nienawidzę komentarzy typu:
Ślicznusi blogasek, wbijaj na mój, PaPaTuSiE. aaa... i jeszcze " jesteś sweetaśna"