Stirling - widok na Wallace Monument.
Wróciłam wykończona.. zbieram siły na funkcjonowanie i powoli odsypiam.
Łącznie w 6 dni przejechałam 1400 mil. Sama. Jestem z siebie dumna.
Najgorsze były dwa ostatnie dni, gdzie miałam 2 duże kawałki do przejechania. Chciałam jeszcze pozwiedzać "przydrożne" zamki (których nota bene było po drodze mase), ale nie wiele czasu zostało na to wszystko.
A więc większość rzeczy potraktowane trochę po łebkach. Tworzą się więc plany na przyszłe wyjazdy, które już raczej nie będą tak szalone, ale na pewno będą :)
Zakochałam się w Orkney Islands (Orkadach). Stwierdziłam, że mogłabym tam spędzić swoją starość.
No ale zdjęcia później.
Pozdrawiam gorąco.
Enigma - Voyageur -- > https://youtu.be/oTekA4vGLVU - Jedyna piosenka moich ostatnich 100 mil, które były niesamowicie ciężkie...