stare, bardzo stare,
_________________
wieczorny spacerek po Rokitnie, ostateczne zakończenie ferii i spóźnione "świętowanie" urodzinek Adki.
...a teraz jakiś film.
uwielbiam rokitniańskich kapusiów, chowających się za krzakami, myślących, że nikt nie widzi ich latarki.. aj loff ju.