Stwierdzam że nienawidzę photobloga.
Po pierwsze:
Droga Kim (dla mnie i tak będziesz Ner) życzę Ci wszystkiego naj naj najlepszego i wszystkiego czego Ci potrzeba.
Po drugie:
Prosze moich znajomych teraźniejszych i przyszłych proszę nie róbcie sobie krzywdy
Bo dzisiaj przeżyłam wielki stres gdy dowiedziałąm się że jedna z osób mi bliskich odniosła obrażenia
Gdy chciałą pomóc drugiej osobie
Więc proszę Was nie narażajcie się.
Nie znaczy to że nie macie pomagać wręcz odwrotnie, pomagajcie
Ja jestem za tylko żebyście uważali przy tym na swoje zdrowie, bo wiecie jak trudno mi komuś zaufać.
Po trzecie:
Temu mojemu koledze należy się ochrzan za nieumiejętność ale niech wyzdrowieje
Muszę go chyba nauczyć podstaw udzielania pierwszej pomocy pomimo iż specjalistą nie jestem.
Po czwarte:
Niech mnie ktoś kopnie w tyłek żebym w końcu zmusiłą się i poszła oddać krew
Weris to robota dla Ciebie.
Po piąte:
Pozdrawia stara kochana Lena po godzinach przemyśleń
Na koniec podsumowanie dzisiejszego dnia, które dostałam sms: "Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło"
I tego się trzymajmy <3