Cześć, tak więc jak narazie dodaję sobie notki systematycznie. I mam nadzieję że tak pozostanie.
Hmm siedzę sobie z Mamą i oglądamy Kogel-Mogel. Czy jak się tam te n folm nazywa :)
Dziś o 10 jechałam sobie do Maćka no i koło 15, przed 15 byłam w domku. No a później cały dzień
w domu. Z nogą? W miarę dziś starałam się rozchodzić ból no i wychodząc w wanny stanęłam sobie
bardzo mocno na tą nogę no i nie było tak tragicznie.. Naciągłam sobie chyba tyko coś. Jutro zrobię
sobie taką a la rehabilitacje. No i będzie dobrze, mam tylko taką nadzieję. A na 18'stkę? robię małą
niespodziankę moim rodzicom no i zrobię sobie tatuaż. Ale ciii.. Urodziny dopiero na początku czerwca
tak więc jest jeszcze sporo czasu. Ale hajs zaczynam już odkładać do mojej magiczniej skarbonki.
Na dworze zimnoo .. a wręcz bardzo zimno bo jest ok. -8 stopni :( nie lubię takiej pogody, takich
temperatur i wgl. Dobra kończę do jutra papa : *