moje zdjęcia będą, jak skończę białystok. czyli myślę, że gdzieś tak pod koniec tygodnia, albo na początku następnego. no więc tak.. w szkole fajnie, troche z polskiego zadane -,- no ale.. jakoś damy radę. nie mam dziś ochoty tu przebywać, także się zmywam, elooo.
z mojej twarzy znikła już dawno zeszłoroczna opalenizna. tak samo wyblakło uczucie do niego. wystarczy jednak kilka słonecznych dni i cera znów nabierze złocistej barwy. ale co z miłością?