wczorajszy wieczór spędziłam bardzo miło :) :*
niemiecki był trochę nudy, pan pytał co nieco. na wf'ie piłka nożna na naszym kochanym boisku <3 na religii też nudy, i też pani pytała. z modlitw ;o na matematyce normalna lekcja. nudno było. a biologia.. yh, aż szkoda gadać. mam referat na za tydzień. i sprawdzian za dwa. ale cholera jasna, ten sprawdzian jest z TAMTEGO ROKU SZKOLNEGO ;/ nie ma co, pojebało ludzi. idę się spakować, może zacznę pisać ten referat, jak mi się zachce, zjem coś i wieczorem wyjdę do kasi. elooo.
minął rok. nauczyłam się spokojniej oddychać, wcześniej zasypiać, normalnie funkcjonować. czasami tylko spotkam Ciebie i wtedy uczę się tego wszystkiego od nowa.