Nigdy nie sadzilam, ze mozna tak bardzo uzaleznic sie od ludzi,
a potem zostawiajac ich w popasc w tak bezgraniczny, wielki dol, bez dna...
Gdzie tu jest magia, na czym to polega, i czemu jeszcze tego nie odkrylam???
Moze to te cholerne zaczarowane cukierki?! Co oni tam dodaja??
Gowno, jest jedno wielkie Gowno!!! Nie pytajcie co sie dzieje, co jest nie tak... bo odpowiedz jest tylko jedna: GOWNO!
Jest mi tak bezgranicznie zle, ze jedyne moje konsktruktywne zajecie, ktore zapelnie mi wiekszosc czasu to spanie!
Tak, spanie moze byc konstkuktwne, szczegolnie po LD!
Ludzie, pomozcie mi, nie wiem jak, ale pomozcie, moze kupcie zyletke, ale tabletki, ale pomozcie!
Nie zostawiajcie mnie samej... :(
Zleeeeeee zleeee zleeeee zleee..... !!!! :(
Czy musze jeszcze wspominac ze kocham LIDERA DIALOGU POKONAC TREME?!
KOOOOOOOCHAM WAS!!!!!