A więc czas na kolejną emo notkę ;)

Więc tak jestem małym emo(co widać na zdjęciu) które się tnie co dzien ponieważ ma tak zjebany ryj i boi sie wychodzic z domu.. nie piję alkocholu tym bardziej nie pale marihuany papierosy to generalnie oblech i wogole takie małe dziecko ze mnie. Ciągle poszukuje dziewczyny ale jeszcze nigdy z zadna sie nawet nie calowalem i generalnie to jestem jak dziecko kambodży bo nie jem zrazow siedząc w kabinie prysznicowej i bardzo dużo pracuję!

A teraz tak na serio:

Generalnie dalej twierdze iż maruhuana powinna być zalegalizowana w naszym kraju ponieważ pomimo zakazu 70% ludnosci w wieku okolo lat 17 pali marichuanę. Więc bezsensowne jest to ze jest ona zabroniona skoro i tak można ją dostać na kazdym kroku. Ten zakaz jest dla mnie tak samo bezsensowny jak poszukiwania dziewczyn(ja nie praktykuje) Kurwa ludzie Jestescie sami to jestescie.. nic na siłe.. DEBILE JEBANE! Ja tez obecnie nie mam laski i nie łaże gdzie sie da żeby ją znaleźć.. kiedyś napewno jakaś się znajdzie...

Więc podsumowanie:

-Nie jestem emo

- Mam wyjebane w zakazy

- Szukanie laski jest bezsensowne

ps. notka jest aż tak dziwna ponieważ została napisana na pełnej pizdzie!

ps2. Tych dwoch w tyle to nie znam!!! (to shade i alek)