Wiem, mam walczyć !
Tak tylko jak mam walczyć z tym światem, który jest pełny zła, pełny nienawiści, Nie wiem co mam o tym myśleć by przetrwać, by dalej nie cierpieć. Co mam robić by wszystko się układało. Trudne wyzwanie jest przede mną stawiane. Ale wreszcie muszę się podnieść. Bo tak długo nie pociągnę. Dam radę miłość sama przyjdzie, tylko trzeba wierzyć. Trzeba pozytywnie myśleć, a tego mi wyraźnie brakuje. Boję się zaufać boję się walczy, by dalej nie przegrać. Myślałem że nie będę w takiej sytuacji stawiany. No ale niestety życie taką drogę dla mnie wybrało więc trzeba pokazać mu że dam radę. Jestem jeszcze młody. Miłość sama wreszcie przyjdzie tylko kiedy ? Nie cierpię być samotny. Nie wytrzymam bez tego co kiedyś było codziennością. Ale niestety nic nie jest wieczne. Zjebałem troszkę wiem teraz muszę sam sobie pluć w twarz. Ale może nie warto się poddawać, nie warto się zamykać w 4 kątach, ale walczyć o lepsze jutro. Tylko nie potrafię sam i to jest najgorsze. Potrzebuje pomocy. Wiem to wszystko mnie przerasta powoli ale muszę wierzyć. Nie mogę cały czas się dołować. Bo już wystarczająco nisko upadłem. Wystarczy już tego. Wiem nie potrafię już odpowiadać uśmiechem na uśmiech, ale wiem także że jeśli tak dalej będę postępował to nic nie wskóram. Muszę walczyć z samym sobą by wreszcie stać się lepszy. Przemyśleć dobrze każdy ruch który wykonuje. Znam smak krwi, łez czy potu. Nie mogę wymuszać miłości. Bo przez to tracę przyjaciółki, koleżanki, które zawsze były dla mnie ważne. Teraz trzeba udowodnić temu światu. Zakochać się wreszcie raz a dobrze i walczyć o tą miłość do końca do ostatniego oddechu, ostatniej kropli potu czy ostatniej wylanej łzy. Bo to ja jestem kreatorem własnego losu, własnego życia. I teraz muszę zaczynać wszystko od nowa naprawiać to co zniszczyłem, przeprosić tych których zraniłem i walczyć o lepsze jutro ...
Wszystko Się Kiedyś Kończy...
Podoba się ??
Klikajcie - "Fajne"
Komentujcie i czytajcie.
Oraz zapraszam do znajomych - KLIK