Wstań z uśmiechem na twarzy. Idź spać ze łzami w oczach.
Postradałam zmysły, oszalałam, przeteleportowałam się do pieprzonego NOWHERE. Na jawie czy we śnie? PUSTKA.
Nie mogę się odnaleźć, noga przypięta łańcuchem do kaloryfera. BEZCZYNNOŚĆ.
Głowa w dół, oczy spoglądają na chodnik i mijające mnie stopy innych ludzi. Nie widzę Ciebie. Ty nie widzisz mnie. PAUZA.
Mam pilota w ręku, ale brak władzy nad sobą. BEZRADNOŚĆ.
Jestem. Nie ma mnie. Psychoza. Uciekam. Stoję. Zawracam. Krzyczę. REPLAY.
Nie znasz. Nie rozumiesz. Nie pojmujesz. Nie akceptujesz. ZAGADKA.
Widzisz tylko chodzące dziwadło, jak wszyscy inni.