Ciągle pada...
W sumie to miła odmiana po tych upalnych dniach:)
Miesiąc wakacji już minął! Niestety!
Mam nadzieję, że sierpień będzie tak samo przyjemny, o ile nie lepszy od poprzedniego miesiąca:)
W tym tygodniu świętowałam urodziny Magdy i spotkałam się z dobrą koleżanką.
Fajnie było tak sobie pogadać o wszystkim i o niczym:D
A dzisiaj... kierunek--> Łódź:)
Powodzenia kochanie<3
Wena literacka pogorszyła mi się przez wakacje, a brak porządnych, ciekawych zdjęć wcale nie poprawia mojego samopoczucia
Miłego dnia!
Realistka:*