Coraz cżęsciej myślę o tym, o czym nie powinnam wogóle myśleć. O tym co wszyscy ci odradzają, bo myślą ze będzie dobrze. A skąd oni to mogą wiedzieć. Nie znają mojego życie nie wiedzą co w nim się dzieje, co się pierdoli! A wszystko się pierdoli, nawet relacje z najlepszą przyjaciółką którą znasz od urodzenia, która nie ma do ciebie zaufania.! Od dzisiaj zaczynam mówić na siebei ONA nie znam siebie! Chcę żeby to wszystko się już skończyło...