No więc na pierwszym zdjęciu
zamieszczony jest mój kochany,
troszeczkę kujonkowaty,
ale na prawdę fajny braciszek Jacuś.;*
Mamusiuu!
Michasia i ja wiemy już, że Jacek i Budyń są adoptowani.
W końcu po kim odziedziczyliby tę wiedzę.;*
Na drugim zdjęciu jestem ja z ukochanym