na foci ja królisio i notke pisze
również ja wiec wiecie :P
foto jak widac przerobione
no to tak:
wczoraj się źle poczułam kic...! kic...!
i musiałam jakoś zwrócić na siebie uwage ale mi sie nie
udawało aż w końcu , znalazłam pomył żeby wskoczyć
na stół w kuchni, bo dla mnie przecierz to pestka :P
i sie udało - przyszli, może i zdenerwowani ale zauwazyli
że zgrzytam ząbkami i że coś mnie boli to Paula moja kochana
pani zawiozła mnie do lekaża na specjalnym wóżeczku dla
gryzoni a potem zostałam przebadana i dostałam zastrzyk
gdzieś w okolicach łopatki, weterynarz powiedział ze mam
wspaniałą panią bo gdyby nie to to mógłbym już fiknąć
kic...! kic...! kic...!
a potem w domu do 01:00 w nocy byłem wolny, bo biegałem
sobie na ogródku gdzie mogłem leżeć, spać, obgryzać drzewo
i podjadać gryszki lub, co najbardziej lubie zjadać kwietki :P
ahh nie wiem co powiedzieć nie mam zabardzoi weny jak to
zwierzki nio nie ? kic...! kic...! kic...!
nie śmiejcie sie z mojego zdjęcia że jestem grubiutkqa :D
jestem jaka jestem i bez pretensji hehe :* kocham Pysie,.
która zawsze przy mnie jest i mnie pilnuje ... :]
zapraszam do komciania kic...! kic...!
pozdrawiam kic...! kic...!
P.S. chce mieć maxa i tyle :P