Wesele Sitarskich <3
No zabawa do rana po prostu genialna! :D
Dżasta miała taką piękną suknię.. śliczna, cudowna.
Sama bym w takiej do ślubu poszła i ten wianek, ahhh i ohh *,*
Wzruszyłam się w kościele, wujek prowadził ją do ołtarza
i piękna pieśń - nie dało się nie płakać.
Wesele jak dla mnie bardzo udane, wybawiłam się :D
Żadna z wielu par nie miala przy naszych figurach szans i wygraliśmy z Sebą konkurs
Familiada też niczego sobie xD
Najlepiej nad ranem, Panna Młoda z suknią w garści tańczyła jak w jakiejś dyskotece :D
Poprawiny też spoko, konkurs z okularami promilowymi genialny
Poniedziałek i wtorek caaaaałe w pracy, ale jakoś udało się przetrwać :)
Do soboty już tylko uczelnia.