Jak widzę jakość zdjęć, które dodają się na fbla, coś mnie ściska w środku...
W każdym bądź razie..
Jestesmy teraz wszyscy w kupie!
Czyli cała rodzinka pod jednym dachem :) Mama wróiła ze szpitala. Boli ją brzuch i nie wygląda najlepiej, ale znając ją, pędzie skakała wszędzie już po niedługim czasie :)
Bardzo się ciesz, strasznie pragnę ją wyściskać, ale nie mogę.. Muszę trochę poczekać.
Dobra, na razie lecę, po pizzę <3 więc możecie mi zazdrościć i oblizywać usta :*
Noo, to pa! :*