Dzisiaj bardzo super fajny dzień. Można było pośmiać. Z rana ćwiczyłam z Chodakowską skalpel 2. Do 16 siedziałam w domu, czytałam streszenie, robiłam zadania z matmy. Potem poszłam z Ernestem na scenę, siedzieliśmy chwile i dalej z ekipką na wały. Spotkałam tam Wike i Pigi <3 Doszła potem Kludia. Rozmawiałyśmy o dietach, melanżach i wgl jakiś solówkach, hahaha. Było mega, tylko trochę zmulali.
fot.Karina Więcławska :)