Czasami pierwsze spotkanie może nam oznajmić, czy to właśnie jest to, czego od dawna tak szukaliśmy, czy chcemy brnąć w to dalej, czy tylko ironicznie przetrwać każdą kolejną minutę z nadzieją, że to wszystko zaraz się skończy i nie będziemy musieli się dalej ze sobą męczyć. Początki są zawsze dziwne. Nie wiesz co możesz oczekiwać od drugiej osoby, co ona może Ci dać. Poznawanie jest uciążliwe, nieprawda? Niekiedy nie możemy otworzyć się całym sobą przed drugą osobą, bo boimy się akceptacji. Ale gdy pierwsze spotkanie przysporzy nam taką pewność, że wszystko dobrze się potoczy? Że będzie happy end? I już inaczej się żyje. Tylko obawy, obawy, że coś pójdzie nie tak. ... Mimo iż zmienia mu sie charakter, widzę w nim siebie, tak jest zarozumiały i pyskaty i myśli ze wszystko wie najlepiej i ze we wszystkim jest najlepszy, ale tak na serio to tylko on we mnie wierzy i mi ufa. Ludzie mówią bądź dla niego przykładem, cóż sama nie jestem idealna, ale muszę sie starać bo wiem ze mam dla kogo, bo w tej chwili gdy grunt wali mi sie pod nogami to tylko on we mnie wierzy i stawia na mnie. Cieżko by mi było bez niego i chodz wiem, ze nie zawsze tak bedzie to kocham go całym sercem i oddałabym za niego zycie. Kocham Cie najlepszy przyjacielu. Kocham Cie bracie!