O rety,rety, jakie wszystko jest dzisiaj dziwne.
Odczuwam wewnętrzną potrzebę zrobienia CZEGOŚ jednakże
szkoła mi to skutecznie uniemożliwia.
Oh, i tyleee seriali do obalenia, coś czuje że nie zadam *w*
Tak więc, jak to się mawia, HEJ PRZYGODO i wracam do myślenia
o zaczęciu rozwiazywania zadań z matematyczki <3.
And i've lost who i am
And i can't understand
Why my heart is so broken
Rejecting your love.
fujfuj, czy to laptom mi nawala czy faktycznie to zdjęcie wygląda tak...fuj ><'