Nie możesz płakać, rozumiesz? Nie pokazuj mu słabości. On i tak wie, że Ci nadal zależy.
Nie kompromituj się. Wbijaj paznokcie w ściany, zatapiaj się w poduszkach, uduś swój krzyk.
Możesz zrzucać doniczkami z balkonu. Tylko nie płacz, nie wolno Ci pokazać słabości.
Jejuuu, ostatnio tak wiele się zmieniło. Nie jest tak jak chciałam by było, ale mimo to, jest dużo lepiej. Tylko troche tęsknie.. no ale, chuj z tym. Chciałabym już wrzesień, by zacząć wszystko od nowa. Czeka mnie na prawdę wiele zmian od nowego roku szkolnego, w chuj wiele. Ale mam nadzieje, że będzie to ostatni, ale jednocześnie i najlepszy rok w gimnazjum. :) a 2 klasa? Była świetna, szczególnie ostatnie tygodnie, które znowu sprawiły, że się uśmiecham i jestem chyba znowu szczęśliwa.