photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 WRZEŚNIA 2013

*.*

TE  ZDJĘCIA... ALE FAZA...

 

Kolejne wspomnienia *.*

 

21 sierpnia.

Dobra dobra pbl zaniedbałam juˇż nawet w wordzie O.o ale jest bynajmniej o czym pisać :D

Dni spędzałam różnie spróbuje się zorientować za pomocą kalędarza co robiłam po poprzednim wpisie. Od ostatniego wpisu nie wryłyśmy się na żadne bansy O.O Jakież to do nas nie podobne :D jakieś 3 dni spędziłam u cioci bez wychodzenia z domu O.o cioci nie ma a ja u niej w mieszkaniu przesiaduje 3 dni z rzędu *.* w międzyczasie mama ciocia i jej chłopak remontują mieszkanie *.* sama malowałam troche, 2 pokoje już są ogarnięte, dzisaj nas olśniło że narożnik nie zmieści się w salonie ;D haha ale moncenia *.* mieli nawet plan żeby zwężyć przejście do 45 cm o.o Tak a tato by nie mogł nawet przejść (y) Dobra dzisaij tez wymieniali instalacje (w moim pokoju nie było prądu) dobra zajme się tym co było wcześniej :D byłyśmy z Klodzią i Michałem na sesji :D przebieranie w lesie zawsze spx ;D dobra dobra, wszystko spx ;D haha cud miód i ciasteczka , jedyne moje określenie na tych chłopaków których spotkałyśmy po drodze ;D dobra sesja sesją, ale jeju jak wracałyśmy to myślałyśmy że się zabijemy o.O ahh te nieziemskie (niewygodne,obcierające) buty ;D skończyło się na tym że szłyśmy boso połowe drogi :) i jeszcze tir nas gonił O.o to było dziwne... a wcześniej byłyśmy na rolkach po coś tam do mojej cioci. W sumie i tak w połowie drogi szłyśmy z rolkami w ręku, wracałyśmy z górki haha ;D masakra, Klaudia podziwiam twoje manewry zamiast zachamować ;D a ja wystraszona jade za tobą :) Hahah zjeżdżanie przez 30 min z małej pochyłej górki na czworaka ;D szkoda że wtedy nie pomyślałyśmy o ściągnięciu rolek ;) Michał przeszed przez nas pół miasta (y) zawsze jak dzwonił byłyśmy gdzie indziej ;) co ja poradze że najpierw jesteśmy na drodze na czechy później obok msw później w zdroju, nagle obok fontanny, cuż w końcu nas znalazłeś ;D. Troche przez 3 dni zajmowałam się Badusiem, jak ja go uwielbiam *.* biedny płakusiał przez sen i odziwo śpi dłużej odemnie, gdy ja wstałam ok 12 to on obudził się dopiero po 16 O.O cud nie pies leniuszek :* Hahah jeszcze pierwsza noc słysze jakieś dziwne stuki budze się ok 5 rano słońce dopiero wstaje, przenosze wzrok na podłoge a tam pies liże podłoge O.o ja takie wtf i jede dalej wstać i nagle olśnienie usiadłam jak oparzona ale ja nie mam psa! haha mineło chyba z 10 min zanim domyśliłam się że jestem u cioci i pies nie jest mój, niestety... ale pierwsze wrażenie było piękne ;D 3 dnia poszłam na zakupy kupiłam nową sukienke, (dzięki za pomoc, Karolina :D) ćwiczenia do francuskiego, zamówiłam w końcu książke do HS (hahaa miałam ją kupić w tamtym roku, nie ma to jak książka na 3-6 lat ;)_) dobra nie ma to jak wydać 80 zł na jeden głupi podręcznik O.o z którego jak znam życie i tak bd korzystała tylko na koniec roku aby zdać 0.0 nie no w sumie hs jest fajnym przedmiotem z fajną nauczycielką ale brak podręcznika bardzo ogranicza bo hs w większości jest zdjęciami obrazów i rzeźb ale jak wiedzieć jak wyglądają skoro ich nie masz? I wiesz tyle co z lekcji na któraj i tak nie uwarzasz? ;D Jeju czemu pani Kwiatkowska odchodzi, ona była świetna, obiecała że może wroci po studiach *.* Tak super bd wtedy w 4 klasie. Zawsze coś, ma też przyjść w podobnym wieku, więc nie bd pewnie aż tak źle ^_^ kupiłam jesze kilka par legginsów (jedne idealnie podobne wzorem do sukienki z sesji *.* świetnie razem wyglądają ;D, później (raczej wcześniej kilka dni) Przebrałyśmy się i biegałyśmy po mieście ;D hahaa muzumanki w głuchołazach, mina jednego gościa była piękna ;D 17 sierpnia w sobote chciałyśmy znów pójść z Klaudią na bansy, niestety mieli ognisko... Ale dobra kręciłyśmy się tam troche i jak już miałyśmy wracać z murku to zaczepiło nas 3 gości z ośrodka byli za kratami my po drugiej stronie haha oni odchodzą po cześć a my ich wołamy haha przedstawili się imieniami Szczepan jakiś tam a trzeciego mieliśmy zgadnąć, Klaudija obstawiała szymon ale jednak hubert o.o mieli nietypowe imiona bynajmniej tutaj O.o boże do dziś śmieje się jak przypominam sobie to mrrr lubie takie jpdl co to było i te pytania O.o mimo wszystko bynajmniej kogoś spotkałyśmy, po pięciu min doszło ich chyba jeszcze z 8 O.o haha dziewczyny jaka sensacja po prostu hit sezonu a naprzeciwko jakaś prywatna imprezka, dobra później pisze do szczepana gdzie jest na fb a ten pyta się mnie kim jestem O.o haha nie ma to jak 10 minutowa pamięć, napisałam że niedawno gadaliśmy pod bramą, kolejna wiadomość mrrr jpdl, później jeszcze pisał zaczepiał (ps. Po co pytać czy ktoś z kimś zatańczy przez internet) ps. Klaudia spodobałaś się im ;D masz taki fajny głos ;D haha nie ma to jak koledzy z warszawy (y) Eyy klaudia za rok to my już bd miały wszędzie znajomości ;D Poźniej chwila z klaudii mamą, jacyś dziwni faceci w aucie o.O dobra dobra, wczoraj spakowałam ponad 11 pudeł, 2 reklamówki i jedną torbe wielką jak połowa tych wielkich kubłów na śmieci, dzisiaj wstałam o 14:30 O.o boże od 3 dni od kąd obiecuje sobie że zaczne się przyzwyczajać to śpie coraz dłużej O.o Dobra, ogarnięcie się bibloteka, już od dłuższego czasu (z 2 tygodnie o.o) obiecywałam sobie że tam pójde i w końcu się udało, wypożyczyłam 3 książki. Przyszłam do domu otworzyłam pierwszą książke dziewczyna Ameryki 1 Dobra sądząc po streszczeniu na tyle bd dobra. Chciałam przeczytać na początrk 1-2 rozdziały, ale gdy wynurzyłam nos zza książki ok 21 i do końca miałam już tylko 2 rozdziały to moje zdziwienie było piękne jeszcze kurcze prądu nie było i wystraszyłam się jak głupia bo byłam sama w domu. Wtedy dopiero weszłam na fb pierwszy raz przez cały dzień O_o wow jakież to do mnie nie podobne. Haha jpdl straciłam 6 cm w brzuchu i się jaram jak małe dziecko O.o a przecież nic nie robie moje dzisiajsze jedzenie to kanapka z pastą jajeczną 2 paczki chrupek i kawałek pizzy O.o haha a później kręci mi się w głowie ale to już norma jak nie wychodze długo z domu ;) jutro ostatnie pakowanie, szafki mają być puste, ok skoro tak chcą, ale powieżają wszystko mi więc bd pewnie jedna wielka demolka ;D Jaram się, Jarem się, Jaram się *,*

 

 

Dobra ide spać (hahahaha nie) jest 2 w nocy i tak jeszcze bd się wiercić puki jasno nie będzie.

 

Spadam miśki :******

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika puszzeek.