photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 GRUDNIA 2011

Think

Jest prawie południe a ja niedawno wstałem. Święta zbliżają się wielkimi krokami, zakupy już zrobione, pożądki także, plan odwiedzin na dni świąteczne poukładany. Nie ubieram choinki, nie chce mi się w to bawić po za tym potem bym się o nią potykał. Choinka ma bardzo niewymierną wartość, zaś sam proces przyozdabiania jej może być swego rodzaju kultem. Dochodzę więc do wniosku, że poczekam z tym "mistycznym rytuałem" do czasów, w których podziwiać ją będzie mogło więcej oczu niźli tylko mojej matki i me własne. Za to po kilku latach bez choinki ona sama i aura która ją otacza wydadzą się jeszcze bardziej mistyczne i wyjąkowe. 

 

Ostatnio powiedziałem Ci, że lubię czytać i słuchać wnioski Twoich przemyśleń, Twoje poglądy, analizy profilu psychiki i osobowości człowieka. Faktycznie mógłym na tym spędzać sporo czasu i bardzo mi się to w Tobie podoba. Prawdą jest, że wiele osób to potrafi, jednak tym co najbardziej doceniam w Twoim przypadku jest to, że wcześniej nie znałęm CIę od tej strony. Ty naprawdę odwaliłaś kawał roboty i przeszłaś znaczną metamorfozę. Obecnie niedość, że jesteś tą uroczą kobietą o dziewczęcej urodzie to jednocześnie osobą trzeźwo myślącą, która potrafi sobie poradzić z problemami, a na pewno próbuje to robić. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem Tobą zafascynowany i chociaż musimy troszkę popracować nad rozumieniem się to z ciekawością wypatruję następnych dni, rozmów z Tobą i okazji do odkrywania prawdziwej Ciebie.

 

Nie było od czas naszego spotkania przyjemniejszej dla mnie chwili, niż ta, w której wyznałaś co chodziło Ci po głowie w Focusie. Dało mi to taką energię, taką wewnętrzną siłę, że mógłbym w tamtym momencie cały mój blok przenieść do Czaplinka by wypatrywać Twej sylwetki przez okno :) To jest niesamowite uczucie i nawet niepotrafię sobie wyobrazić co mógłym w życiu osiągnąć, gdyby ta siła biła we mnie przez cały czas...