Nie wyobrażasz sobie nawet, ile dla mnie znaczysz.
Te niewinne rozmowy. Niby tylko przyjaźń, lecz wydaje mi się, że to coś więcej.
Uwielbiam jak robisz z siebie idiotę, żebym się uśmiechnęła.
A co ludzie powiedzą? Pieprz ludzi, to Twoje życie nie ich.
I gdyby nie ta jebana duma, której nie mogę się pozbyć.
Odważ się powiedzieć co czujesz, dzięki temu ktoś może być szczęśliwy.
Nie lubię pisać pierwsza, ale mnie do tego zmuszasz.
Chcieć to móc, ale nie zawsze.
Lubię, gdy mówisz do mnie 'mała'.
I gdyby tak, dowiedzieć się co on czuje naprawdę?
Trudno jest zapomnieć o kimś, kto dał Ci tyle do zapamiętania.
Absurdalnie, pomimo, wbrew i na przekór wszystkiemu i wszystkim.
Jarasz mnie bardziej niż frugo i tymbark razem wzięte.