tereferee ;* nie mam zdjęć. wahałam się nad tym i jesczze innym :D ale tamto inne dodam jutro ;] wybieram się jutro do Puław. Prezentów czas zacząć. no nie wiem co więcej bede tam robiłą ;D ale dziś kulturka. poszłam sobie spać po 18. bo się zmeczyłam sprzątaniem pokoju. a o 19.45 chyba telefon. w dodatku domowy ;/ kutva! mysle ze no szlak mnei trafi ;D no ale schodze ;D
P:brecht
M: brecht
P:zabijesz mnie jak się dowiesz co chce :D
M: mów... ;D
P:jak się robi szpinak? :D
no zaczęcie rozmowy od szpinaku przechodząc przez Galerię zieloną a skończenie na tym jakie buty sobie kupiłą i omawianie 'testu' ;D taa. dzięki to żem się wyspałą ;D
Amerykańskie ciacho :D fajny film :D <MP3>
wiesz, bez przyjaźni człowiek byłby jakby bez telefonu. wydaje Ci się, że można bez niej żyć, ale to nieprawda. to dzięki przyjaźni głębiej poznajemy i doceniamy siebie. a przyjaciel/ółka, to coś wspaniałego. mimo, iż czasem są gorsze chwile, to zawsze 'jest' mimo, pomimo i wbrew.
''W czasie przerwy w bitwie pewien żołnierz przyszedł do oficera z prośbą o pozwolenie na przyniesienie z pola bitwy swojego przyjaciela. " Odmawiam", rzekł oficer. " Nie chce, żebyś ryzykował życie dla człowieka, który prawdopodobnie już nie żyje". Żołnierz odszedł, aby wrócić po godzinie śmiertelnie ranny niosąc ciało swego przyjaciela. Oficer wpadł we wściekłość. " Mówiłem ci, że nie żyje. Teraz straciłem was obu. Powiedz, czy warto było iść, by przynieść ciało?" Umierający odrzekł:" O tak. Gdy do niego dotarłem, żył jeszcze. I powiedział do mnie: "Jack, wiedziałem, że przyjdziesz."
<Peć3
Dagaa :*** a czy Tobie mogę jeszcze raz podziękować? :> :***
<3
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24