martwię się o Ciebie, kurwa mać.
mam taki rozpiździel tam w środku..
nie mogę znaleźć sobie miejsca, to
może tutaj.. nie wiem gdzie jesteś,
co się z Tobą dzieje, Twój telefon
nie odpowiada.. znajomi nie wiedzą
co z Tobą.. boję się o Ciebie.. no...
za dużo myśli na raz, ide zginąć >.>