plastek, krzysztoFF, mateusz.
kilka dni wolnego, a wiec totalna wyluzka, co za tym idzie - zero myslenia o zyciu, zero rozkminy, zadnego wykazywania sie intelektem! za to doczesne przyjemnosci i spedzanie czasu w sposob nie wymagajacy senswonego myslenia. ani wiecej ani mniej. i tak do wtorku. czyli patologia :F
JAZZ W WOLNYCH CHWILACH!
moc czlowieka z osiedla. :)