Macie Marcioche i jej piękne niebieskie oczojeby. <3

Jest tak jak mówiłam, bez sensu.. Nic mi się w życiu nie udało na perfekto! Nic..Kompletnie ..Każdy ma swój początek i koniec, słowa Baleji na Religii.. Utkwiły mi. Koniec? To  kiedy on nadejdzie? :>  Dzisiaj mam poplątane myśli, moich myśli nie ogarniesz ,ziąą ! Sama ich nie ogarniam, a co dopiero ludzie w okół? W Poniedziałek za tydzień wzium do łodzi do lekarza, wiadomość jaką mogę dostać ..Przeraża mnie. Zwłaszcza ,że dziś nie najlepiej się czuje w związku w powyższym co mnie czeka. Nie mam czasu na nic, na nikogo ale zreszto i po co? No bo nikt nie chce wiedzieć co u mnie, jak się czuje ..Jest tylko Grzesiek. Który poprawi mi humor momentalnie, tym ,że sie drze na mnie .. też! Banalne. Ale prawdziwe.. Nawet teraz przyjaźń, miłość, koleżeństwo - straciło dla mnie sens. Wgl życie ma inne barwy teraz.. Czemu? A skąd ja mam to wiedzieć? Zmienna jak pogoda- każdy mi to mówi, że taka jestem.. Może! W chuj wyjebane na wszystko, siema!