Nie musisz mówić mi, co jest dla mnie dobre,
Nie musisz mówić mi, czego nie mogę robić,
Bo ja i tak żyje własnym życiem, a tam nie ma dla Ciebie miejsca.
Rozwiń skrzydła i odleć. To nie twoje miejsce, to nie twoje życie.
Nie czekaj na rewolucje, bo ona i tak nie nadejdzie! Odleć!
Nie martw się, nawet jeśli spłonę to i tak nie Ty,
Nie martw się, to moja dusza i moje serce,
Bo ja i tak żyje własnym życiem, a tam nie ma dla Ciebie miejsca.
Rozwiń skrzydła i odleć. To nie twoje miejsce, to nie twoje życie.
Nie czekaj na rewolucje, bo ona i tak nie nadejdzie! Odleć!
Nie kiwaj głową z zaprzeczeniem - ja już wybrałam,
Nawet jeśli złą drogę - zrozum mamo!
Bo to ja i moje życie, a tam nie ma miejsca dla Ciebie.