I znów myśle nad nowymi wierszami,
I znów me myśli między słowami,
znów patrzę od ściany do ściany.
znów nie widzę, wzrok wersami zalany.
W głowie myśli setki, tysiące
nie spisałbym ich nim wzeszłoby słońce.
Położyć się, usnąć, by już się nie zbudzić
W snach piękniej, po co się więc łudzić?
W snach moge me wiersze znaleźć w tomach literatury.
W snach moge wznieść się, polecieć ponad chmury,
nad doliny i lasy lecę, nad morzem szybuje,
a gdy świt nadejdzie - na ziemie zląduje.
A gdy się przebudzisz, znów czekasz nim minie dzień,
by znów się położyć, by znów przyszedł sen.
Gdy już to przeczytasz zaufasz mi,
'szczęśliwsi są Ci co potrafią śnić'