No dziś się czuję o wiele lepiej z życiem. :) Może takie moje szczęście jak kogoś pokocham to ten ktoś mnie olewa??? Ale okej, może kiedyś będzie lepiej... Postanowiłam że póki co do brata nie mam co się odzywać... Bo po co? A wogóle chcę Wam powiedzieć że jestem na etapie rzucania palenia.... Tak chce przestać kopcić.... Ile to kasy na to idzie... A ile zdrowia się marnuje.... Póki co pale SUPERSLIMY BLUE 66 .... Da się wytrzymać... :) to tyle... Odezwe sie jutro :)
Buziaki ;** ;**